Coraz częściej zadowalam męża sernikami. W ostatnim czasie, conajmniej raz w tygodniu gościł u nas sernik. Oprócz sernika z chałwą, który niebawem powtórzę, i podzielę się z Wami przepisem, polecam ten oto sernik z ciasteczkami Oreo.
Szybki, prosty i smaczny. Sernik wychodzi iście czarno-biały, wilgotny, warty wypróbowania.
Polecam.
Spód:
170 g ciasteczek Oreo
80 g masła
Ciasteczka kruszymy do konsystencji piasku.
Masło rozpuszczamy. Rozpuszczone wlewamy do ciasteczek i mieszamy.
Formę okrągłą o średnicy 21 cm wykładamy papierem do pieczenia. Następnie wykładamy spód ciasteczkowy, dociskamy. Wkładamy na pół godziny do lodówki.
Masa serowa:
600 g tłustego serka kremowego typu Philadelphia
250 g cukru kryształu
150 g jogurtu naturalnego
3 jajka
skórka i sok z 1 cytryny
50 g mąki pszennej
100g ciasteczek Oreo, połamanych na ćwiartki
Serek ubijamy krótką chwilę z cukrem.
Ciągle ubijając dodajemy stopniowo jogurt naturalny i jajka.
Pod koniec dodajemy otartą skórkę z cytryny, sok z cytryny i mąkę.
Ubijamy krótką chwilę do połączenia się składników.
Masę serową wylewamy na schłodzony spód ciasteczkowy. W masę wciskamy ciasteczka, zatapiając je w niej.
Wkładamy do nagrzanego do 170 stopni piekarnika.
Pieczemy około 50 minut.
Wyłączamy piekarnik, uchylamy lekko i zostawiamy w nim sernik do ostudzenia.
Następnie wkładamy do lodówki lub w chłodne miejsce, na kilka godzin lub najlepiej na całą noc.
Dodatkowo:
200 ml śmietany kremówki 36%
3 łyżki cukru pudru
4 ciasteczka Oreo, przekrojone na pół
Śmietanę ubijamy z cukrem na sztywno.
Przed podaniem dekorujemy nią sernik i ozdabiamy ciasteczkami.
4 komentarze
lena
26 stycznia 2016 o 2:14 pmWspaniały po prostu:)
Marta
27 stycznia 2016 o 10:48 amDziękuję ❤️
Natalie
26 stycznia 2016 o 11:26 pmOreo ma to do siebie, że smakuje z każdym ciastem, a solo już nie 😛 Cudowny ten sernik! <3
http://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/
Marta
27 stycznia 2016 o 10:48 amDziękuję… Ja osobiście najbardziej lubię Oreo ze szklanką mleka… W ciastach też dobrze smakuje a faktycznie solo już niekoniecznie 🙂