Nie będę ukrywać, że drożdżówki to moja słabość. Dawno nie było u nas klasycznych drożdżówek czy też ciasta na bazie drożdży. Aż do dzisiaj. Gdy je ujrzałam zwyczajnie się w nich zakochałam 🙂 Były pierwsze na liście do zrobienia.
Zanim odebrałam Gabriela ze szkoły przygotowałam sobie ciasto, podrosło, po powrocie dokończyliśmy resztę.
Pyszne drożdżóweczki zawitały u nas na podwieczorek. Z nutellą, orzechami laskowymi i cynamonem. Brzmią iście jesiennie. Wyszły bardzooo smaczne i ku mojej uciesze nie za słodkie, na co mogłoby wskazywać „nutellowe” nadzienie.
Bardzo polecam.
Składniki na 11 sztuk:
300 ml mleka
1 łyżka cukru
50 g masła
1 jajko
0,5 łyżeczki soli
500 g mąki
7 g suchych drożdży
Mleko podgrzewamy. Do ciepłego dodajemy cukier, masło i mieszamy do rozpuszczenia. Dodajemy jajko, sól, mąkę i drożdże. Całość zagniatamy i odstawiamy pod przykryciem do podwojenia objętości.
Gdy ciasto podwoi objętość zagniatamy je ponownie, delikatnie podsypując mąką. Dzielimy na 11 kawałków. Każdy kawałek rozwałkowujemy na prostokąt, smarujemy nadzieniem , zostawiając boki wolne. Zwijamy w rulon, rozcinamy wzdłuż (nie przecinając jednej strony). Następnie splatamy warkocz, łącząc na koniec końcówki formujemy kształt wieńca.
Układamy na formie wyłożonej papierem do pieczenia. Odstawiamy ponownie na około 30 minut pod przykryciem, do napuszenia.
Smarujemy mlekiem wymieszanym z cukrem i cynamonem. Wstawiamy do nagrzanego do 170 stopni piekarnika.
Pieczemy około 20 minut.
Nadzienie:
75 g masła
4 łyżki nutelli
100 g zmielonych orzechów laskowych
2 łyżki cynamonu
Masło, nutellę, orzechy i cynamon umieszczamy w garnku. Stawiamy na ogniu, cały czas mieszając doprowadzamy do rozpuszczenia masła i nutelli, do powstania jednolitej masy,
Dodatkowo:
odrobina mleka
0,5 łyżeczki cynamonu
2 łyżeczki cukru
Cynamon, cukier mieszamy z mlekiem.
Źródło: foodboard.de
5 komentarzy
Lena
6 października 2015 o 5:51 pmDrożdżówki idealne dla mnie, czekolada i orzechy 🙂
Marta
17 października 2015 o 9:16 pmTym bardziej się cieszę, że trafiłam w smaki 🙂
Natalie
6 października 2015 o 10:21 pmChyba wolałabym wersję z masłem orzechowym, ale ta też kusi! 🙂
http://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/
Marta
17 października 2015 o 9:11 pmZ masłem orzechowym – niezły pomysł 🙂
maturana5
3 października 2016 o 7:54 amWlasnie się piecze, wygląda apetycznie 🙂
Pozdrawiam
Zapraszam do mnie: http://karolinakuchmaci.blogspot.com/
❤