Oczarowały mnie od pierwsze wejrzenia.
Wspaniałe czekoladowe ciasteczka z musem czekoladowym
i soczystą, orzeźwiającą truskawką.
Mój nowy nabytek w postaci książki kucharskiej, z tylko i wyłącznie czekoladowymi przepisami jest strzałem w dziesiątkę.
To już bodajże mój trzeci wypiek według jej receptury
i kolejny, jakże trafiony i obłędny w smaku.
Ciasteczka są proste i mało skomplikowane w przygotowaniu.
Idealne do zrobienia z dziećmi.
Idealne na przyjęcie, by zadowolić smakiem i wyglądem wymagających gości.
Wspaniale wpisują się w klimat sezonu truskawkowego.
Rozkosz dla podniebienia.
Bardzo wam polecam.
Składniki na około 20 sztuk:
75 g mąki pszennej
30 g cukru pudru
3 łyżki kakao
1 łyżka zmielonych migdałów
3 łyżki masła
1 jajko
Wszystkie składniki umieszczamy w misie miksera,
hakiem do ciasta kruchego lub ręcznie zagniatamy ciasto.
Owijamy w folię i wkładamy na około 30 minut do lodówki.
Po tym czasie dzielimy ciasto na pół.
Każdą z połówek rozwałkowujemy na grubość około 5 mm.
Wycinamy ciasteczka np. większym kieliszkiem
lub specjalną wycinarką do ciastek, około 5 cm średnicy.
Ciasteczka, w odległościach od siebie wykładamy
na wyłożoną papierem do pieczenia blachę.
Pieczemy około 8-10 minut w 170 stopniach.
Odstawiamy do ostygnięcia.
Mus czekoladowy:
350 g gorzkiej czekolady
500 ml śmietany kremówki 36 %
310 ml śmietany kremówki doprowadzamy do wrzenia.
Ściągamy z ognia, wrzucamy połamaną czekoladę.
Mieszamy do rozpuszczenia się czekolady.
Odstawiamy do ostygnięcia i zgęstnienia.
Pozostałą śmietanę ubijamy.
Do ubitej dodajemy ostudzoną i lekko stężałą czekoladę.
Mieszamy całość i odstawiamy w chłodne miejsce lub do lodówki,
do momentu, aż mus będzie na tyle zwarty (ale ciągle lekko płynny)
by po nałożeniu na ciasteczka nie spływał.
Dodatkowo:
truskawki
cukier puder
Wykonanie:
Na ciasteczka, za pomocą rękawa cukierniczego nakładamy mus.
Przykrywamy drugim ciasteczkiem.
Odrobinę musu dajemy na wierzch i na to przekrojoną truskawkę.
Odstawiamy w chłodne miejsce lub do lodówki.
Posypujemy cukrem pudrem przed podaniem.
9 komentarzy
Lena
22 czerwca 2015 o 9:06 amRozkoszne słodkości:)
Marta
22 czerwca 2015 o 9:09 amDziękuję 🙂
KarolinaK
22 czerwca 2015 o 10:15 amA coż to za książka z tak wspaniałymi przepisami czekoladowymi?:)
kuchniapszczoly
22 czerwca 2015 o 1:49 pmAle bajeczne pyszności!
Marta
24 czerwca 2015 o 4:09 pmDziękuję 🙂
Natalie
23 czerwca 2015 o 6:54 amIstna, czekoladowa rozpusta! Pyszności, a czekolada z truskawkami się lubi 😉
http://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/
Marta
24 czerwca 2015 o 4:09 pmZdecydowanie czekolada plus truskawki smakuje bajecznie 🙂 dziękuję
gin
24 czerwca 2015 o 8:37 amWyglądają bardzo efektownie 🙂
A cóż za książkę nabyłaś? 🙂
Marta
24 czerwca 2015 o 4:08 pmDziękuję… Książka to Divine Chocolate, C.Bardi/T.Morris