Przyznaję, że długo zwlekałam ze zrobieniem tego ciasta. Powód dość prosty, nie jestem wielkim fanem masła orzechowego, choć i to powoli się zmienia. Tost z masłem orzechowym i bananem to niczym śniadanie mistrzów, jest przepyszny 🙂
Samo ciasto składa się z dwóch wilgotnych, a zarazem puszystych, ucieranych biszkoptów. Przełożone masłem orzechowym i karmelem to istna rozkosz dla podniebienia. Czekoladowe ganache i orzeszki to przysłowiowa wisienka na torcie.
Absolutnie zakochałam się w tym cieście. Smakuje świetnie i jest naprawdę łatwe w przygotowaniu.
Przepis ląduje na mojej liście top 10 🙂
Idealne na każdą okazję. Koniecznie wypróbujcie.
Składniki na ciasto:
200 g masła
3 łyżki masła orzechowego (bez orzeszków)
4 jajka
200 g cukru kryształu
150 g jogurtu naturalnego
200 g mąki pszennej
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
0,5 łyżeczki sody oczyszczonej
Masło ucieramy na puch. Dodajemy stopniowo masło orzechowe i cukier. Ucieramy. Dodajemy jajka, następnie po łyżce mąki wymieszanej z proszkiem i sodą. Na sam koniec dajemy jogurt naturalny i ucieramy całość do połączenia składników.
2 okrągłe formy o średnicy 20 cm wykładamy papierem do pieczenia, samo dno a boki natłuszczamy masłem. Wykładamy po równo ciasto, wygładzamy.
Wykładamy do nagrzanego do 170 stopni piekarnika. Pieczemy około 30 minut, do tzw. suchego patyczka. Po upieczeniu odstawiamy do ostygniecia.
Dodatkowo:
4 łyżki masła orzechowego
4 łyżki karmelu lub mleka słodzonego skondensowanego (gotowanego około 1,5h)
50 g orzeszków ziemnych solonych
Ganache:
100 g czekolady gorzkiej
4 łyżki mleka
Czekoladę rozpuszczamy z mlekiem, na małej mocy palinka lub w kąpieli wodnej.
Wykonanie:
Na pierwszy blat ciasta rozsmarowujemy 2 łyżki masła orzechowego, następnie 2 łyżki karmelu. Przykrywamy drugim blatem i powtarzamy czynność.
Całość polewamy ganache. Posypujemy orzeszkami.
Źródło (z mały zmianami): bbcgoodfood.com
2 komentarze
Natalie
24 lipca 2015 o 10:03 amMasło orzechowe i karmel? To nie może być nie smaczne *o* Poproszę kawałek! 🙂
http://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com
Marta
24 lipca 2015 o 7:03 pmTo prawda, połączenie smaków idealne 🙂 zapraszam 🙂