Bajkowe Gofry

Leniwe niedzielne popołudnie…
Nagle wspaniała myśl… Zrobimy gofry…
Robimy je zdecydowanie za rzadko i najwyższy czas to zmienić.
Przecież gofry są mega smaczne, szybkie, proste, idealne na śniadanie lub podwieczorek,
na zimno, na ciepło, z przeróżnymi dodatkami, jak kto woli, jak kto lubi…
Dla każdego coś pysznego.
Nasze gofry umiliły nam niedzielne południe.
Pełniły rolę deseru, stąd też były na bogato, z bitą śmietaną,
z borówkami, konfiturą, posypkami itd.
Drugiego dnia, równie smaczne posłużyły nam za śniadanie.
Zaletą i frajdą naszego gofrowania była ich ciekawa forma…
Myszka Miki… Dla dzieci doskonała… Wyobrażacie sobie radość mojego syna?!
Zdecydowanie gofry umilą nam niejedno urodzinowe dziecięce przyjęcie.
Polecam bardzo.

Składniki na ciasto:

375 g mąki
7 g suchych drożdży
50 g cukru kryształu
375 ml letniego mleka
4 jajka
125 g rozpuszczonego, letniego masła
szczypta soli
skórka otarta z 1 cytryny

Mąkę wsypujemy do miski.
Robimy dołeczek.
Wsypujemy cukier i suche drożdże.
Zalewamy letnim mlekiem i letnim, rozpuszczonym masłem.
Dodajemy jajka, szczyptę soli i skórkę z cytryny.
Wszystkie składniki łączymy ze sobą za pomocą dłoni
lub łyżki, wyrabiając ciasto.
Pod przykryciem odstawiamy w ciepłe miejsce
do napuszenia się, na około 45 minut.
Wafle smażymy w gofrownicy.
U mnie zajęło to około 5 minut.
Wcześniej lekko posmarowałam gofrownicę olejem.
Studzimy na kratce.
Podajemy z bitą śmietaną, konfiturą, owocami, posypkami, cukrem pudrem.