100 g orzechów ziemnych niesolonych300 g ciastek wieloziarnistych 150 g masła, rozpuszczonego Masa serowa: 100 g orzechów ziemnych niesolonych 200 ml śmietanki kremówki 30% 6 Białych Michałków (można dać więcej) 70 g białej czekolady 500 g zmielonego tłustego twarogu 250 g sera mascarpone 3 łyżki mąki ziemniaczanej pół szklanki mleka w proszku 1/2 szklanki cukru pudru (ja dałabym 1 szklankę) 4 duże jajka Polewa: 50 ml śmietanki 30% 75 g białej czekolady garść orzechów ziemnych do przybrania Spód: Dno tortownicy o średnicy 23 cm z odpinaną obręczą wykładamy papierem do pieczenia, zapinamy obręcz wypuszczając papier poza nią. Ciasteczka razem z orzechami mielimy w melakserze, następnie dodajemy roztopione masło.
Wykładamy dno oraz boki tortownicy, mocno uklepując i dociskając. Wstawiamy do lodówki. Masa serowa: Kremówkę umieszczamy w garnuszku z grubym dnem, gotujemy, wrzucamy posiekane michałki, białą czekoladę oraz mleko w proszku. Gotujemy do rozpuszczenia, cały czas mieszając. Odstawiamy do ostygnięcia. Orzechy ziemne mielimy na pastę w melakserze, następnie wlewamy ostudzoną śmietankę i miksujemy do uzyskania gładkiej konsystencji. Do misy miksera wkładamy zmielony twaróg, dodajemy mascarpone, miksujemy, następnie dodajemy mąkę ziemniaczaną i cukier. Ponownie miksujemy. Następnie dodajemy po jednym jajku. Łączymy z masą serową. Dodajemy wcześniej przygotowaną, ostudzoną masę kremówkową. Mieszamy i przekładamy do tortownicy. Wstawiamy do rozgrzanego do 180 stopni piekarnika. W tej temperaturze pieczemy przez pierwsze 15 minut, następnie zmniejszamy temperaturę pieczenia do 120 stopni C i pieczemy sernik przez ok 1h. Gotowy studzimy w uchylonym piekarniku. Polewa: W garnuszku należy zagotować śmietankę, dodać połamaną czekoladę i mieszać do rozpuszczenia. Rozprowadzamy po wierzchu sernika i posypujemy orzechami.
* Przepis pochodzi z bloga „Domowe wypieki Justyny i Doroty”
4 komentarze
Pelasia
8 kwietnia 2014 o 6:53 pmWygląda smakowicie. Kiedy ty masz czas na te wypieki kobieto przy dwójce małych dzieci??Tylko podziwiać:)
Marta
8 kwietnia 2014 o 8:10 pmPelasia,
Dziękuje 🙂 sernik polecam wypróbować. A czas… czasami go więcej,
czasami mniej a czasami to sama się zastanawiam jak ja to wszystko ogarniam 🙂
Betina
20 października 2014 o 12:47 pmcudo…….ja osobiście uwielbiam serniki ale takiego nie jadłam……
muszę spróbować
http://bit.ly/pakietmedyczny
Marta
22 października 2014 o 1:18 pmBardzo polecam 😉