Kostka Pistacjowo Czekoladowa

 

Kolejne ciasto, którym będziecie się zachwycać tej jesieni i nie tylko.
Z pozoru proste i szybkie. Dość wilgotne.

Dużo pistacji, czekolady, tej ukrytej i tej widocznej.
To właśnie w niej po części tkwi sekret tego ciasta.
Dwa mięciutkie blaty, przełożone mleczną czekoladą

nabierają zupełnie innych walorów smakowych.
Jeśli lubicie pistacje i mleczną czekoladę, ciasto poniżej jest dla Was.
Przyznaję, że krem na bazie pistacji jadłam nie raz,

ale samo w sobie ciasto pistacjowe robiłam i jadłam pierwszy raz… Jest pysznie.

 

Składniki:

 

125 g obranych niesolonych pistacji
200 g mlecznej czekolady
200 g brązowego cukru muscovado
200 g masła
3 jajka
200 g mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
0,5 łyżeczki sody oczyszczonej
100 ml mleka
150 ml kwaśnej śmietany 18%

 

           

 

Pistacje, 75 g połamanej czekolady i połowę cukru blendujemy na drobny pył.
Masło ucieramy z cukrem.

Dodajemy stopniowo jajka, mąkę, proszek do pieczenia, sodę i mleko.
Do utartego wsypujemy zblendowane z czekoladą i cukrem pistacje.

Ucieramy krótka chwilę do połączenia się składników.
Formę kwadratową o boku 20 cm wykładamy papierem do pieczenia,

samo dno a boki smarujemy lekko masłem.
Wykładamy ciasto, wyrównujemy i wkładamy do nagrzanego do 170 stopni piekarnika.

Pieczemy około 40 minut do tzw. suchego patyczka.
Odstawiamy do ostygnięcia.
Odwracamy na kilka minut do góry nogami, tym samym spłaszczając lekko wyrośniętą górę.
Przekrawamy wzdłuż na pół.

Pozostałą czekoladę rozpuszczamy, dodajemy śmietanę

i na małej mocy palnika mieszamy do całkowitego rozpuszczenia się.
Odstawiamy do ostygnięcia.
Następnie połową kremu przekładamy dwa blaty.

Drugą połowę kremu wykładamy na wierzch ciasta.
Posypujemy fantazyjnie pistacjami, orzechami laskowymi itp.
Kroimy na około 16 kawałków.