Ciasto z domowego zeszytu.
Ciasto, które moja mamcia zawsze robiła mojemu bratu, i to zazwyczaj na Święta.
Postanowiłam odświeżyć sobie jego smak.
Wiem, że było pyszne, słodkie, z dużą ilością bakalii,
wiśni i z pysznym orzechowym kremem.
Orzechy były sparzone na mleku, a bakalie zatopione w galaretko-podobnej warstwie.
Zrobiłam. I wszystko co napisałam wyżej jest prawdą.
Może oprócz jednego, ciasto nie jest aż tak słodkie jak utkwiło mi w pamięci,
chyba że mój próg słodkości uległ zmianie 😉
Bardzo Wam polecam.
Jest przepyszne i takie inne.
Zdecydowanie Wam posmakuje.
Zaskoczycie nim swoich gości a i często będzie do tego przepisu wracać.
Składniki na biszkopt:
4 jajka
100 g cukru
3 łyżki mąki
1 łyżka kakao
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
Jajka ubijamy. Dodajemy stopniowo cukier.
Ubijamy do otrzymania puszystej, jasno kremowej masy.
Do ubitego dodajemy mąkę, kakao, proszek do pieczenia
i delikatnie mieszamy łyżką do połączenia się składników.
Formę o wymiarach 24 x 35 wykładamy papierem do pieczenia.
Wlewamy ciasto, wyrównujemy i wkładamy do nagrzanego do 170 stopni piekarnika.
Pieczemy około 20 minut.
Studzimy w lekko uchylonym piekarniku.
Masa bakaliowa:
4 jabłka, najlepiej renety
0,5 słoiczka wiśni smażonych
0,5 szklanki orzechów włoskich
0,5 szklanki rodzynek
2 galaretki wiśniowe
Jabłka obieramy i kroimy w kostkę.
Podsmażamy, uważając, żeby nie rozgotować.
Lepiej żeby zachować kształt całej kostki.
Do podsmażonych jabłek dodajemy posiekane orzechy, rodzynki i wiśnie ze słoiczka.
Wszystko zalewamy dwiema galaretkami, rozpuszczonymi 0,5 litra wrzącej wody.
Mieszamy i pozostawiamy do zgęstnienia.
Krem orzechowy:
0,5 litra mleka
1 łyżka cukru waniliowego
2 łyżki mąki pszennej
2 łyżki mąki ziemniaczanej
250 g masła
100 g cukru pudru
150 g zmielonych orzechów
0,5 szklanki mleka
Z 0,5 litra mleka odlewamy około 125 ml.
W 125 ml mleka mieszamy obie mąki, tak żeby nie było żadnej grudki.
Resztę mleka zagotowujemy z cukrem.
Na gotujące się mleko wlewamy mleko wymieszane z mąką i mieszamy,
aż krem nam zgęstnieje i otrzymamy konsystencję budyniu.
Odstawiamy do ostygnięcia.
0,5 szklanki mleka zagotowujemy.
Na gotujące wsypujemy zmielone orzechy i mieszamy do zgęstnienia.
Odstawiamy do ostygnięcia.
Masło ucieramy z cukrem pudrem.
Do utartego dodajemy sparzone orzechy.
Ucieramy stopniowo dodając krem budyniowy.
Wykonanie:
Na biszkopt wykładamy tężejącą masę bakaliową.
Na masę bakaliową wykładamy krem.
Rozprowadzamy i wyrównujemy.
Posypujemy startą czekoladą.
Wkładamy do lodówki tam tez przechowuję lub w innym chłodnym miejscu.
6 komentarzy
lena
24 grudnia 2014 o 5:53 amBo ciasto z natury nie może być za słodkie 🙂 Ale pysznie wygląda takie ciacho 🙂
Marta
29 grudnia 2014 o 9:55 amDziękuję ;):)
poprosze dokładkę
24 grudnia 2014 o 8:36 amwygląda bardzo smakowicie, piękne zdjęcia 😉 wesołych Świąt życzę!
Marta
29 grudnia 2014 o 9:55 amDziękuję.
Wzajemnie radosnych, słodkich Świąt i pomyślności w Nowym Roku 😉
Anna | Studio Kuchnia
28 grudnia 2014 o 2:48 pmWygląda przepysznie;)
Marta
29 grudnia 2014 o 9:54 amDziękuję i polecam.