Pomyślałam wtedy ok, będzie zdrowsze i będzie to ciasto, które w pełni, prawie że samodzielnie przygotuje mój 3-letni cukiernik. Ciasto banalnie proste. Było mieszanie składników, ubijanie piany, dosypywanie, przelewanie ciasta na blachę, układanie śliwek…było dużo zabawy, radości i dumy jak piękne ciasto powstało.
Na domiar tego jest bardzo smaczne. Ciekawy smak dzięki sporej ilości zarodków pszennych i dużo soczystych śliwek.
Pyszne i warte wypróbowania z maluchami. Składniki: 4 jajka
230 g cukru
180 g mąki pszennej
1 szklanka zarodków pszennych
1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia
około 0,5 kg śliwek Żółtka oddzielamy od białek.
Białka ubijamy na sztywną pianę. Dodajemy stopniowo cukier i dalej ubijamy. Następnie dodajemy żółtka, ubijamy. Dodajemy wymieszaną z zarodkami pszennymi i proszkiem do pieczenia mąkę. Dokładnie miksujemy.
Formę (u mnie kwadratowa 20 x 20 cm) wykładamy papierem do pieczenia. Wlewamy ciasto, wyrównujemy i układamy połówki śliwek.
Wstawiamy do nagrzanego do 160 stopni piekarnika na około 35 minut.
Ostudzone posypujemy cukrem pudrem.
6 komentarzy
Gosia
2 sierpnia 2014 o 3:02 pmSuper wygląda i świetny przepis 🙂 Moje śliwki nie doczekały się ciasta, tak były smaczne. Trzeba będzie dokupić 😉
Marta
2 sierpnia 2014 o 4:29 pmDziękuję slicznie. Koniecznie trzeba dokupić śliwek i działać ze śliwkowymi wypiekami 😉
Lena
3 sierpnia 2014 o 3:32 amTeż często robię ciasto z takiego przepisu-najlepsze ze śliwkami 🙂
Jak ono pięknie wygląda 🙂
Marta
3 sierpnia 2014 o 2:58 pmCiasto jest naprawdę smaczne, jak na to skąd pochodzi 😉 sama zresztą wiesz 😉 plus soczyste słodkie śliwki. A robiłam w mniejszej kwadratowej formie wiec tak pięknie wyrosło 😉
gin
3 sierpnia 2014 o 1:38 pmMmm, wygląda wspaniale, te soczyste śliwki kuszą ogromnie 🙂
Marta
3 sierpnia 2014 o 3:00 pmŚliwki udało mi sie nabyć soczyste i słodkie i stąd też taki soczysto-kuszący efekt 😉