Chleb z pesto

 

Przeglądając książki kucharskie i blogi kulinarne

w poszukiwaniu inspiracji co tym razem upiec, natknęłam się na chleb z pesto.

Jak większość z nas, jesteśmy wzrokowcami.

Najpierw zobaczyłam zdjęcie i już byłam pewna , że musimy go zrobić.

Przygodę z chlebkiem zaczęłam od zrobienia domowego pesto.

Później poszło już gładko, choć na pierwszy rzut oka myślałam,

że wypiek będzie bardziej skomplikowany w wykonaniu.

Nie będę się rozpisywać, po prostu powiem krótko: Do dzieła! Jest pyszny!

Nie dość, że niesamowicie się prezentuje to i wybornie smakuje.

Na pewno wzbudzi zainteresowanie wśród gości .

Mój mały kucharz był tym razem tylko obserwatorem.

Plotąc warkocz z ciasta, pytań nie było końca: a co to, a dlaczego tak…

Aż w końcu jego bezcenne finałowe zdanie: Ależ pięknie wygląda 😉

 

Składniki na Pesto:

 

2 „doniczki” bazylii

3 łyżki orzeszków pinii

3 połówki orzechów włoskich

3 łyżki startego parmezanu

1 ząbek czosnku

1/2 szklanki oliwy z oliwek

szczypta soli

szczypta pieprzu

 

Wszystkie składniki miksujemy

na gładki sos.

Przekładamy do słoiczka,

polewamy odrobiną oliwy,

zakręcamy i możemy przechowywać

do tygodnia w lodówce.

 

 

Składniki na chlebek: (na dwie keksówki)

 

2 szklanki ciepłej wody

2 łyżki oliwy z oliwek

2 łyżki cukru

1/2 szklanki odtłuszczonego

mleka w proszku

0,5 łyżeczki soli

25 g drożdży świeżych

Ok 4,5- 5 szklanek mąki pszennej

 

Nadzienie:

 

2/3 szklanki pesto

1 szklanka tartego Parmezanu

Orzeszki pinii

 

 

 

Do miski wsypujemy 4 szklanki mąki, robimy dołeczek

i wrzucamy rozkruszone drożdże, dodajemy cukier.

Połową cieplej wody zalewamy drożdże.

Zasypujemy niewielką ilością mąki i odstawiamy na 15 minut.

Gdy rozczyn zacznie się pienić, dodajemy pozostałą wodę ,oliwę z oliwek, mleko w proszku, sól.

Podsypujemy powoli pozostałą szklanką mąki i wyrabiamy do momentu,

aż ciasto nie będzie nam się przyklejać do miski.

Odstawiamy pod przykryciem do podwojenia objętości.

Po tym czasie wyjmujemy ciasto z miski i dzielimy na dwie części.

Z każdej połowy formujemy prostokąt.

Smarujemy połową pesto, posypujemy częścią parmezanu i zwijamy wzdłuż dłuższego boku.

Następnie przecinamy od góry wzdłuż

(przecinać ok. 2 cm od górnej części do końca) i splatamy je razem tak,

by nacięcie z nadzieniem pozostawało na górze.

Przekładamy chleby do wyłożonych papierem do pieczenia keksówek.

Posypujemy parmezanem i orzeszkami pinii

i ponownie odstawiamy do wyrastania na ok. godzinę.

Wstawiamy chlebki do nagrzanego do 170 stopni piekarnika

i pieczemy je ok. 40 minut, do czasu zrumienienia.

Kilka minut przed końcem pieczenia przykrywamy folią aluminiową.

 

 

* przepis pochodzi z „Pracownia Wypieków”

 

Jedynie ja zastąpiłam drożdże instant drożdżami świeżymi

(gdyż każda moja przygoda z drożdżami instant kończy się niepowodzeniem )

i zmniejszyłam ilość mąki.

Następnie postępowałam tak, jak należy postąpić z ciastem drożdżowym.