Postanowiłam w końcu wyhodować swój własny zakwas.
Mam swój ulubiony chlebek, jednak chcąc nie chcąc jest na drożdżach.
Pomyślałam więc…czas na chlebuś na zakwasie.
Tym bardziej byłam zmotywowana by był to mój, osobiście wyhodowany zakwas.
Przeczytałam wiele wskazówek, porad jak zrobić żeby się udało a czego unikać.
Zebrałam to w jedną całość.
Pełna obaw w powodzenie akcji, zabrałam się do pracy.
Ku mojemu zaskoczeniu, mój zakwas z godziny na godzinę nabierał mocy
a ja cieszyłam się jak dziecko, że on 'żyje’.
Uff odetchnęłam z ulgą, udało się.
Podaje Wam moje proporcje i wskazówki.
Słoik litrowy:
100 g mąki żytniej chlebowej typ 720
100 ml cieplej wody
Mąkę mieszamy z wodą, najlepiej drewnianą łyżką.
Odstawiamy bez przykrycia w ciepłe miejsce.
Ja zrobiłam to wieczorem.
Rano dokarmiłam zakwas tą samą ilością składników.
Zamieszałam i odstawiłam bez przykrycia w ciepłe miejsce.
Na słoiku zaznaczyłam sobie kolorem lub taśmą poziom zakwasu
i już po 2-3 godzinach mój zakwas zaczął rosnąć.
Zostawiłam na noc.
Rano dokarmiłam ponownie tą samą ilością składników.
Zamieszałam i pozwoliłam mu spokojnie nabierać mocy.
Wieczorem odmierzyłam potrzebną ilość do chlebka, zrobiłam zaczyn
(ale o tym już we wpisie o chlebku na zakwasie).
Resztę zakwasu odstawiłam do lodówki, przykrywając słoik gazikiem.
Teraz należy raz na tydzień dokarmiać zakwas, w proporcjach 2:1 np. 50 g mąki, 25 ml wody
(lub 30 ml, mieszając powinniśmy uzyskać konsystencje gęstego jogurtu).
Pozwolić mu rosnąć około 10-12 godzin, po czym ponownie odstawiać do lodówki.
Przed kolejnym pieczeniem chlebka najlepiej go dokarmić dzień wcześniej,
odmierzyć odpowiednią ilość do chlebka a pozostały zakwas ponownie do lodówki.
Previous Story
Wspaniała Drożdżówka Jabłkowo-Migdałowa
Wspaniała Drożdżówka Jabłkowo-Migdałowa
Next Story
Chleb Pszenno – Żytni na Zakwasie
Chleb Pszenno – Żytni na Zakwasie
Brak komentarzy